Co chcesz osiągnąć?
Cześć :)
Jak zapewne pamiętasz w ostatnim poście pisałam o przełamywaniu się, o
wyjściu ze swojej strefy komfortu. Jeżeli jeszcze nie czytałeś to koniecznie
musisz to zrobić. KLIK.
Muszę Ci się pochwalić. Wczoraj udało mi się przełamać jedną z
dotychczasowych barier. Zawsze wstydziłam się i krępowałam pokazywać się w
jakichkolwiek mediach. Pokazywać swój wizerunek a co dopiero wypowiadać się.
Wiem, może to brzmieć trochę dziwnie w obecnych czasach, gdzie pokazywanie
siebie w różnych mediach jest czymś normalnym i dla wielu osób naturalnym.
Ale dnia mnie, jako dla osoby która od niedawna świadomie się rozwija i
pracuje nad sobą było to wyzwaniem. A mianowicie chodzi o pozornie tak banalną
rzecz jak snapchat. Dotychczas wysyłałam tylko jakieś drobne zdjęcia
ewentualnie filmiki bez dźwięku i to jeszcze be zemnie. Udało mi się i nagrałam
kilka snapów xD Brzmię na nich trochę śmiesznie i nienaturalnie no ale to już
teraz kwestia wprawy. Będzie dobrze ^^
Za chwilę w pełni zacznie się sezon wakacyjny. Wyjazdy. Relaks. Po prostu beztroski czas wolny. Dobrze by było jakoś zagospodarować i zorganizować sobie ten czas by nie stracić go na siedzenie całymi dniami przed komputerem czy na inne "pierdoły" xD. Jest to dobry czas na pracę nad swoimi celami, postanowieniami i marzeniami, które przeważnie w roku szkolnym są gdzieś na dalszym planie.
Niestety miałam podobnie. Na szczęście mam już wakacje i jak widzisz
działam i małymi kroczkami idę w stronę swoich celów. (Właśnie jednym z nich
było przełamanie się do snapa xD )
"Zwycięstwo
najpierw trzeba zaplanować, później się do niego przygotować i w końcu
zwycięstwa oczekiwać. "
Pozwól, że przedstawię Ci moją metodę na skuteczna drogę do sukcesu.
1. Co chcę osiągnąć?
Jest to kluczowe pytanie jakie musisz sobie zdać. Bez tego ani rusz. Musisz
zdefiniować swój cel by w ogóle wiedzieć w którą stronę chcesz iść. Pamiętaj,
że twój cel musi być określony precyzyjnie. Mówienie sobie, że na przykład
chcę wcześniej wstawać czy chcę schudnąć nic Ci nie da. Bo
nawet nie wiesz co to w zasadzie znaczy. Powiedz sobie raczej, że na przykład
chcę wstawać o 6.00 i chcę schudnąć 5kg. Czujesz różnicę. ( tak w
nawiasie mówiąc to są moje cele na których będę tutaj bazować )
2. Do kiedy chcę to
zrealizować?
Kolejna kluczowa sprawa. Jeśli nie wyznaczysz sobie daty końcowej będzie Ci
po prostu trudniej. Zauważ, że jeśli masz określony termin jakiegoś zadania to
podświadomie wywiera to na tobie presję i prędzej czy później, z większym
stresem bądź nie zabierzesz się za to zadanie. Bo przecież musi być wykonane na
czas. W moim przypadku jest to dzień 1 października 2016. Do tego dnia mam
zamiar zrealizować cele które określiłam sobie w poprzednim punkcie.
3.Co będę robić by
osiągnąć sukces?
Tutaj chyba nie trzeba za dużo tłumaczyć. Po prostu wypisz sobie wszystkie
czynności które przybliżą Cię do Twojego celu. Podobnie jak w poprzednich
punktach zaplanuj to sobie precyzyjnie. Nic Ci nie da, jak napiszesz, że
będziesz biegać. Napisz, że będziesz biegać 3 razy w tygodniu np po 5
km lub przez godzinę. Tak sprecyzowane zadanie jest prostsze do
zrobienia z tego względu, że trudniej jest Ci znaleźć wymówkę w stylu, że no
przecież przebiegłem się ten kawałek to wystarczy, no i to nazwiesz bieganiem.
No chyba czujesz, że nie w tym rzecz. Albo, że nie będziesz jeść
słodyczy. A no pic na wodę z taki działanie. Co dla ciebie jest słodyczą?
Określ to bo potem podświadomie będziesz się wykręcać, że ciastka to przecież
pieczywo a czekolada to kakaowiec a to przecież roślina itp. xD
4. Co się zmieni w trakcie realizacji? Co
się stanie możliwe?
Wypisz sobie wszystko korzyści z podjętego działania. Wszystkie! Nawet
takie najbardziej absurdalne jak na przykład to, że będziesz mogła zostać
profesjonalną modelką (jeśli dla Ciebie jest to kluczowy motyw to
super, trzymam za Ciebie kciuki :) ). Wypisz sobie wszystko, najlepiej zrób
to całkiem na osobnej kartce. Jak chcesz to możesz to nawet zrobić jakoś ładnie
wizualnie i przyczep sobie tę kartkę w widocznym miejscu. Napisz sobie również,
jakie inne marzenia będą możliwe do realizacji jak osiągniesz dany
cel. Ja na przykład wiem, że poprzez realizację swoich postanowień zyskam
pewność siebie, samodyscyplinę a co za tym idzie, będę mogła dalej realizować
się zarówno pod kontem sportowym jak i moim wymarzonym coachingiem. (Marzy
mi się breakdance i free running i wiele innych takich fajnych rzeczy xD)
5.Kim się stanę?
Podobnie jak poprzednio. Wypisz sobie kim się staniesz. Może to być fakt,
że staniesz się po prostu atrakcyjniejszą osobą, czy lepszym pracownikiem. Ale
może być to też fakt, że staniesz się mistrzem, prezesem firmy. Wszystko co
tylko przyjdzie Ci do głowy. Im więcej tym lepiej.
6. Co złego się stanie jeśli tego nie
zrobię?
Kolejny bardzo ważny punkt. Wypisz wszystko czarne scenariusze, wszystko co
może się stać jeśli nie podejmiesz działania. Naprawdę wszystkie jakie tylko
przyjdą Ci na myśl. Od aspektów zdrowotnych, poprzez własny dyskomfort aż do
depresji i śmierci. Nie myśl sobie, że przecież nic się nie stanie,
świat się nie zawali. Nawet nie waż się tak myśleć. Stanie się i to
dużo. Na łożu śmierci będziesz potem żałować, że przecież "nic
się nie stanie". Przemyśl to!
7. Jakie możesz mieć przeszkody - wymówki?
Wymówki - chyba najgorszy punkt ze wszystkich i najtrudniejszy do
realizacji. Zapewne Ty również je masz i starasz się z nimi walczyć na różne
sposoby. Wiem, że nie zawsze się udaje i czasem ulegamy. No cóż taka natura
człowieka, że ma skłonności do słabości. Ale nie martw się, mam metodę która
działa (przynajmniej w moim przypadki, koniecznie ją wypróbuj i daj mi znać czy
Tobie też działa). Otóż chodzi o to by wypisać wszystkie wymówki jakie tylko
możesz mieć. Od złej pogody, poprzez różne bóle do lenistwa i braku sensu. Po
drugiej stronie wypisz równolegle wszystko kontr wymówki. Na przykład mówisz,
że jest za zimno - ubiorę się cieplej. Nie mam czasu - wyłączę komputer. Znajdź
też takie zadość uczynienie, np. zjem tylko jedno ciastko - ok ale pobiegam 10 min
dłużej, albo dziś zrobię sobie dzień wolny od treningu - ok ale za to w
zaplanowanym wcześniej dniu na przerwę zrobisz trening. Mam nadzieję, że
rozumiesz o co mi chodzi :)
8. Jakie są dowody na to, że mogę to
zrobić i odnieść zwycięstwo?
W tym punkcie zastanów się, czy już gdzieś czasem nie robiłeś tego co teraz
planujesz. Wypisz sobie te sytuacje i co wtedy udało Ci się osiągnąć. Będą to
dodatkowe bodźce utwierdzające Cię w przekonaniu, że jesteś w stanie to zrobić.
Ja na przykład miałam kiedyś tak, że udało mi się cały miesiąc nie jeść
słodyczy i jak teraz chcę coś zjeść i przypomnę sobie tę sytuację to pojawia mi
się taka myśl : dałam radę cały miesiąc a jeden raz nie umiem sobie odmówić? Podobnie ze wstawaniem
rano. W zeszłe wakacje wstawałam o 6;00 i leciałam albo na rower, albo pobiegać
albo po prostu z psem na spacer. No to co? Teraz nie dam rady? No pewnie, że
dam ^^ (obecnie jeszcze z ty m walczę bo jak rano otwieram oczy i widzę, że znów
pada to powieki mi opadają :( )
Jejka xD Samo pisanie tego posta mnie zmotywowało do działania xD Aż
zrobiłam sobie wodę z cytryną ^^ Właśnie mam obok siebie swój zeszyt do rozwoju
osobistego gdzie każdy z tych punktów mam dokładnie rozpisany. Ten post jest
już dość długi więc nie będę przedłużać go zdjęciami bo pewnie byś nie dotrwał
do końca. Ale jeżeli chcesz, to w następnym poście mogę Ci pokazać jak to
wygląda, lub dokładniej opisać wybrane punkty i pokazać Ci to ma moich
przykładach.
Koniecznie daj znać czy jesteś czymś takim zainteresowany :)
Napisz mi też proszę, jakie Ty masz cele i jak je realizujesz.
Dodatkowo jak chcesz to możemy się wzajemnie wspierać i motywować, po
prostu napisz do mnie lub dodaj mnie na snapie. ( Tak obiecuję, że będę też do Ciebie
mówić xD )
Chcę zrobić coś podobnego do znajomej. A mianowicie jeśli chcesz by twój
blog był zrecenzowany i polecony na moim snapie to koniecznie mnie dodaj i
wyślij mi link do swojego bloga.
W ogóle koniecznie musicie wejść na tego bloga KLIK ^^
naprawdę ciekawie pisany i jak brakuje Ci motywacji czy inspiracji to jest to
właśnie idealne miejsce dla Ciebie :)
Bardzo gorąco polecam :)
A tak na koniec by nie było tak nudno to pokażę Ci jedno zdjęcie z filmiku
który niedawno zrobiłam dla powstającej fundacji jeździeckiej - o tym napiszę
jak będę mogła :)
Czekam na Twój komentarz :)
Pozdrawiam i do następnego ;)
Marii
10 komentarze
Świetny post, wydajesz się być bardzo mądra i oryginalną dziewczyną :) z przyjemnością zostaję na dluzej- obserwuje! :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję, za te ciepłe słowa :)
UsuńCieszę się, że zostajesz :)
Bardzo ciekawe, motywujące rady :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! Obserwuję :)
https://gorzela-makeup.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńCiekawy przepis na osiągnięcie celu ;)
OdpowiedzUsuńBędę bacznie obserwować :) (haha, nie mogę z zostać w tyle XD)
no nie możesz to prawda Domi ;)
UsuńDziałamy i dążymy do celu! :*
OdpowiedzUsuńNo pewnie ^^
UsuńRównież piszę bloga motywacyjnego, tylko w trochę innym stylu i kierunku, ale bardzo podoba mi się Twój styl, ta pasja, ta wyczuwalna radość z każdego napisanego słowa. Zapraszam również Ciebie do siebie :) http://motywuje.com.pl/
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cieszę się, że post przydał Ci do gustu.
UsuńZ przyjemnością zajrzę na Twój blog :)
* Cieszę się, że doczytałeś post do końca drogi czytelniku :)
* Jeśli to co piszę Ci się podoba to proszę zostań tutaj dłużej bo na pewno znajdziesz jeszcze wiele interesujących postów.
* Biedzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza czy obserwacji.
* Jeśli zaobserwujesz mój blog, to na pewno się odwdzięczę :)
* Koniecznie zostaw link do swojego bloga.
* Pozdrawiam Cię cieplutko i do miłego :)